Pełna sarkastycznego humoru opowieść o rozterkach kobiet dojrzałych
Alex, Alicja i Jill, koleżanki z czasów szkolnych, odnowiły znajomość w chwili gdy każda z nich śmiało może się nazwać kobietą po przejściach. Jill od paru lat nieustannie manifestuje radość z powodu śmierci męża, która zakończyła jej nieudane małżeństwo. Alex, samotna matka, boryka się z własnymi fobiami, problemami z nastoletnią córką i wymagającym remontu domem. Od Alicji właśnie odszedł mąż i nie jest pewne, czy powodem tego jest choroba, z którą chce się uporać w samotności, czy inna kobieta. Tak mają się sprawy, gdy Jill proponuje przyjaciółkom wspólny wyjazd do Włoch. Czy to dobry moment na wakacyjny relaks? Z drugiej strony: jaki inny moment byłby lepszy – na wakacje, na zrobienie czegoś ze swoim życiem, na cokolwiek?
Lekka i zabawna historia o dorastaniu do zmian po czterdziestce, przy której spędzicie fantastyczne jesienne popołudnia.
Michalina Foremska, papierowybluszcz.blog.pl
Pełna dobrego humoru, zdrowego dystansu do życia powieść o sile kobiecej przyjaźni, relacjach między bliskimi, kobiecego punktu spojrzenia oraz szalonej przygodzie. Urlik nie pozwoli Wam się nudzić. Ja ubawiłam się po pachy.
Agnieszka Krizel, nietypowerecenzje.blogspot.com
Słodko-gorzka opowieść o problemach, z którymi boryka się każda z kobiet. Daje nadzieję na lepsze jutro i uczy, że każdy moment jest dobry, by wcielić w życie pewne zmiany, dzięki którym osiągnie się pełnię szczęścia! Idealna na zimne, jesienne wieczory.
Paulina Korek, bookparadise.pl