"Ta książka otworzy Ci oczy i wbije nóż w serce"
- Jon Rappoport, amerykański reporter śledczy nominowany do nagrody Pulitzera
Smedley D. Butler zaciągnął się do amerykańskiej piechoty morskiej w 1898 roku. Po awansie na generała dywizji w 1931 r. został niemalże postawiony przed sądem wojennym. Przeszedł na emeryturę. Wstąpił do Ligi Przeciwko Wojnie i Faszyzmowi. Napisał książkę War is a Racket! (ang. Wojna to Przekręt!).
Oto fragment przemówienia, które wygłosił w 1933 roku. Przedstawia on wyjątkową perspektywę lojalnego żołnierza, który widzi w wojnie coś więcej niż tylko podejście nacjonalistyczne czy patriotyczne:
"Nie poszedłbym ponownie na wojnę, jak to już czyniłem, by chronić jakąś marną inwestycję bankierów. (…) W 1914 roku pomogłem uczynić Meksyk, a zwłaszcza Tampico, miejscem bezpiecznym dla amerykańskich interesów naftowych. Pomogłem uczynić Hawaje i Kubę przyzwoitymi miejscami do gromadzenia dochodów przez chłopców z National City Bank. Pomogłem stłamsić pół tuzina republik środkowoamerykańskich dla korzyści Wall Street. Historia tego przekrętu jest długa. Pomogłem oczyścić Nikaraguę dla międzynarodowego domu bankowego Brown Brothers w latach 1909–1912. W 1916 roku otworzyłem Republikę Dominikańską dla amerykańskich interesów cukrowych. W Chinach pomogłem dopilnować, aby Standard Oil działał bez przeszkód. W tych latach miałem, jak mawiają chłopcy z zaplecza, "niezły ubaw". Zostałem nagrodzony odznaczeniami, medalami i awansami. Patrząc na to z perspektywy czasu, mam wrażenie, że mogłem dać Alowi Capone kilka wskazówek. Jego największym dokonaniem było prowadzenie swojej szajki w trzech okręgach. Ja działałem na trzech kontynentach".
- Smedley D. Butler
Generał dywizji, United States Marines (w stanie spoczynku, 1935 rok)